Kredyt hipoteczny, a zmiana pracy

Kredyt hipoteczny jak sama nazwa wskazuje, to kredyt udzielany pod konkretną hipotekę. Hipoteką może być każda nieruchomość: mieszkanie, dom czy innego rodzaju lokal. Bank rozpatrując nasz wniosek kredytowy zwłaszcza w momencie, kiedy decydujemy się na tego rodzaju kredyt można kolokwialnie powiedzieć, że prześwietla nas od góry do dołu. Sprawdza wszystko: zatrudnienie, zadłużenie, miesięczne i roczne dochody, wykształcenie, wykonywany zawód i wiele, wiele innych parametrów, które w ostateczności składają się na końcową pozytywną lub negatywną decyzję kredytową. Należy jednak zdać sobie sprawę, że podstawowym czynnikiem, który jest rozpatrywany w przypadku kredytu hipotecznego jest właśnie wycena hipoteki. Pozostałe czynniki są owszem istotne, jednak to sama hipoteka stanowi dla banku zabezpieczenie i jest jego główną asekuracją. Jak wygląda, więc zmiana pracy przy kredycie hipotecznym. Jeśli wniosek kredytowy został rozpatrzony pozytywnie, umowa została podpisana, a w ciągu 3 miesięcy kredytobiorca zdecydował się na zmianę zatrudnienia, bank na owszem możliwość zerwania umowy o przyznaniu kredytu. Taka sytuacja jest niemniej bardzo rzadko spotykana, pamiętajmy jednak, ze możliwa. W takim przypadku bank ma prawo zażądać przeprowadzenia ponownie całej analizy kredytowej. Po upływie 3 miesięcy bank, prace kredytobiorcy pozostawia już w spokoju. Dlaczego? Ponieważ zarówno jedna jak i druga strona transakcji kredytowej (bank – kredytobiorca), ma trzy miesiące na zerwanie umowy, bez konieczności podawania takiego stanu rzeczy. Równie ostrożnie należy postępować, w przypadku kiedy kredyt zostanie zaciągnięty a kredytobiorca uda się na dłuższe niż 30 dni zwolnienie lekarskie, oraz w przypadku kiedy kobieta po zaciągnięciu kredytu wybierze się na urlop macierzyński. W tym ostatnim przypadku, bank może zażądać podpisania oświadczenia, w którym będzie mowa, ze kobieta zamierza wrócić do pracy i nie będzie korzystała z możliwości urlopu wychowawczego.

Zostaw komentarz