Przenoszenie zobowiązań finansowych

W momencie, gdy umiera nam bliska osoba przechodzimy oczywiście czas żałoby. Jednakże warto przy okazji zachować trzeźwość umysłu i sprawdzić, czy w spadku nie pozostawia ona jakichkolwiek długów. Bowiem od stopnia naszego pokrewieństwa zależy to, czy dane zobowiązania finansowe nie przejdą na nas. Zazwyczaj dziedziczymy długi od rodziców, małżonków oraz dzieci. Pomimo iż jest to bardzo bliska rodzina, niekoniecznie musimy wiedzieć, że zmarła osoba zaciągała kredyt, na przykład samochodowy czy też mieszkaniowy. Jest to tak duże zobowiązanie finansowe, że zazwyczaj przez zdecydowanie dłuższy czas spłacane są jedynie odsetki, natomiast kapitał maleje w niewielkim stopniu. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, iż bliska osoba nie zdążyła spłacić danego kredytu, szczególnie gdy umiera w dość młodym wieku. Cóż zatem zrobić w momencie, gdy zdamy sobie sprawę z tego, iż nie jesteśmy w stanie spłacić danego zadłużenia? Możemy notarialnie zrzec się spadku, jednak oznacza to, że nie tylko unikniemy spłaty zadłużeń, ale i nie będziemy mieli żadnych praw do dóbr materialnych, jakie bliska nam osoba pozostawiła po sobie. Warto zatem przekalkulować czy nie bardziej opłacało by się przyjąć cały spadek, spłacić wszystkie należności, a pozostałą kwotę pieniędzy pozostawić dla siebie. Wydawać się może, że jest to zimna kalkulacja niestosowna do momentu żałoby. Jednak podczas opłakiwania zmarłej osoby nie można zapominać o swoim bezpieczeństwie finansowym, szczególnie jeśli mamy na utrzymaniu rodzinę. Brak znajomości prawa nie zobowiązuje nas do jego nie przestrzegania. Warto więc zaznajomić się z tematyką procesów spadkowych, by w przyszłości móc podejmować jedynie dobre decyzje, które pozwolą nam uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji.

Zostaw komentarz