Warunki kredytowania zależą od dochodu

Banki są coraz ostrożniejsze podczas przyznawania kredytów każdego rodzaju. Instytucje bankowe zdają sobie sprawę z realnego ryzyka jakie stwarza nieciekawa sytuacja na rynku krajowym i światowym. Szalejący kryzys gospodarczy hamuje rozwój przemysłu i zmniejsza przychody zarówno firm jak i osób fizycznych. Dlatego też banki bardzo skrupulatnie i dokładnie analizują sytuacje finansową przyszłego kredytobiorcy. Stan przychodów i rozchodów oraz średni miesięczny dochód to bardzo cenne informacje dla banku, który dopiero prze przeanalizowaniu takich danych jest w stanie stwierdzić jaką zdolność kredytową posiada potencjalny kredytobiorca i czy udźwignie spłacanie miesięcznych rat kredytu. Osoby, które mogą pochwalić się przed pracownikiem banku stabilnymi i pewnymi dochodami są najbardziej oczekiwanymi klientami. Jeżeli wysokość regularnych dochodów jest również imponująca w ów czas bank, przy czystej sytuacji kredytowej, nawet nie zastanawia się nad decyzją. Wysokość dochodów nie jest jednak tak istotna jak regularność ich otrzymywania. Dlatego też emeryci i renciści to mile widziani kredytobiorcy, ponieważ posiadają w dzisiejszych czasach najbardziej stabilne i pewne miesięczne dochody. Oczywiście wysokość rent i emerytur w naszym kraju nie jest satysfakcjonująca, ale ich regularność jest największym atutem dla banków. Osoby mogące przedstawić jedynie nieregularne i niskie miesięczne dochody raczej nie posiadają dobrej perspektywy kredytowej. Banki analizują takie wnioski w perspektywie prawdopodobieństwa wywiązywania się z zobowiązań wobec banku w obowiązujących terminach. Niestabilne finansowo osoby nie stanowią zatem idealnego kandydata na kredytobiorcę. Zależność mówiąca o tym, że osoby posiadające regularne i stabilne dochody są wiarygodne dla banku natomiast chwiejne finansowo osoby są niezbyt wiarygodne jest powszechnie znana dlatego nie powinna nikogo dziwić.